- Wyciągnij tą kartkę i przeczytaj! - i tak właśnie zrobił. Zabawna była to sytuacja, ubawiliśmy się wszyscy. Przygotowania do ślubu rozpoczęte, sala wynajęta, kościół zamówiony i kupione zaproszenia, czyli wszystko jak należy w takiej sytuacji! Byłoby tak gdyby nie to, że teściowa ciężko zachorowała. Po głębszych badaniach okazało się, że ma raka! Mieliśmy nadzieję, że jej stan będzie na tyle dobry, by mogła uczestniczyć w ślubnej uroczystości Agnieszki i Mirka.
Agnieszka już jako mężatka z Mirkiem, kilka lat później. |
Dorotce urodził się drugi synek Szymon. Śliczny jak każdy mój wnuczek! Mówię tak bo jestem zakochaną babcią! Adaś miał już dwa latka i bardzo szczęśliwy przyjął braciszka. W końcu będzie miał się z kim bawić. Choć jak dorośli, to jak większość braci potrafili walczyć z sobą!
Malutki Szymuś. |
A tu Szymon wiele lat później. |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz